niedziela, 16 lutego 2014

Rozdział 1

Gdy obudziłam się rano, doszło do mnie, że dziś odwiedza mnie mój dawny przyjaciel- Liam Payne. Przyjdą wraz z nim jego kumple z 1D. Przed jego udziałem w brytyjskim X-Factorze byliśmy nie rozłączni.
Mówiłam mu o wszystkim i on mi też. Kochałam go jak brata, a on mnie zostawił. Wyjechał do Londynu i zamieszkał z Harrym, Zaynem, Louisem i Naillem. Od 2010 roku zadzwonił do mnie może z 5 razy i zapytał tylko co u mnie. Co mu miałam odpowiedzieć- Hej, straciłam najlepszego kumpla, ale ogólnie spoko. Nie, zawsze odpowiadałam mu to samo- spoko,spoko, po staremu. Parę dni temu zadzwonił do mnie i oznajmił, że wraca i chce mi przedstawić chłopaków.  Nie wiedziałam co mu mam odpowiedzieć, więc wydukałam jedynie- ok, ale w mojej głowie myślałam co innego- koleś ogarnij się nie widziałam cie 4 lata i teraz chcesz tak sobie po prostu wrócić i pewnie będziesz myślał, że jest ok, ale tak wcale nie jest zawiodłam się na tobie, nie chcę cię znać, więc wypieprzaj z mojego życia.
Poszłam wziąć szybki prysznic, musiałam się streszczać, bo Liam ze znajomymi zajrzą do mnie za ok 45 minut. Założyłam na siebie jeansy i luźny szary T-shirt. Zbiegłam po schodach do kuchni i strzeliłam sobie jajecznicę. Po tym bardzo sycącym śniadaniu usiadłam przed telewizorem i  włączyłam MTV. Wtedy zadzwonił dzwonek. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam Liama z resztą. Mój ex-friend trochę się zapuścił, mógłby się ogolić.
Liam nie pewnie powiedział: - Cześć
Odpowiedziałam: - Hej
Liam: To są moi kumple to jest Harry, Louis, Naill i Zayn.
Wszyscy jak jeden mąż powiedzieli: - Hejka!
Odpowiedziałam: -Siema, zapraszam do środka.

Zaproponowałam im kawę. I wtedy....



----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mam nadzieję, że się podoba, swoje opinie wyrażajcie w komentarzach. Pozdrawiam tm3937809 :D.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz